wtorek, 18 lutego 2014

Małe modnisie

Tyle jest ubranek na rynku dla psiaków, oczywiście nie mówię tu o strojeniu wg własnego widzi misie psiaka, ale o zapewnieniu mu ochrony.
Mamy ortaliony na deszcz, polary na zimno, kamizelki z kapturem i golfy, ale i tak jakie ubranie by to nie psiaki niechętnie się ubierają, nawet kiedy mróz za oknem czy chlapa. 
Kassija ma dość oryginalny ciuch - bluzkę po mnie :), dość ciepłą, jej ulubione ubranko.


Uncja, często przeziębia gardło bo lubi grzebać w śniegu i wyjadać liście. Lubi się kłaść na śniegu to zabezpieczyliśmy jej brzuszek - kombinezon ortalionowy wyścielony polarem. 


Najmłodsza od małego ubierana była w czerwoną kamizelkę :) uwielbią ją, a zimą chodzi na razie w ortalionowym kombinezonie, przynajmniej jak jest błoto to przychodzi w miarę czysta do domu.




I jest cieplutko